Mydło chodziło za mną już od dłuższego czasu...
hmm.. w sensie, własnoręcznej produkcji :D
Pomyślałam, że świetny pomysł na mały drobiazg dla bliskich np. na zbliżające się święta.
Kupiłam foremki muffinkowo-serduszkowe i cały czas oczami duszy widziałam jakie to będzie piękne...
Naczytałam się przeróżnych receptur i zasad tworzenia mydeł, aż w końcu poczułam, że jestem gotowa.
Ubiegły weekend minął mi pod znakiem 30. kongresu i targów LNE w Krakowie.
To była druga impreza z tego cyklu, w której brałam udział.
Z wcześniejszej edycji byłam bardzo zadowolona, wykłady były wspaniałe, na targach kupiłam parę kosmetyków w dobrych cenach, a dodatkowo na koniec kongresu było losowanie nagród i pierwszy raz w życiu coś wygrałam- zestaw zabiegowy Farmony (to nic, że przeciwzmarszczkowy, ale wygrałam!)
Dziś zapraszam do wykonaniu własnego kremu na przebarwienia z e-naturalne.pl
Zapowiada się obiecująco. Przeglądałam wiele receptur i gotowych zestawów i ten wydał mi się najodpowiedniejszy dla znajomej, która szukała czegoś na przebarwienia, a nie zdecydowała się na zalecany przez lekarza Cosmelan 2 (analizę składu Cosmelanu zobaczysz TUTAJ! ).
Moje wrażenia będę opisywać na każdym etapie wykonywania kremu.
Na początku spójrzmy co będzie nam potrzebne: